Królowa jako postać kojarzy się ze szczęściem. Otaczał ją przecież splendor dworu, czemu towarzyszyły zabiegi możnych tego świata o łaskę. Gdy pofolgowały wczesnośredniowieczne więzy, mogła też królowa korzystać ze zbytku do woli i nade wszystko stroić się i dąsać. Jednak nie wszystkie były szczęśliwe. Powodem był brak miłości ze strony koronowanych mężów. Tak się stało z żoną Przemysła II księżniczką Ludgardą, Adelajdą Kazimierza Wielkiego, habsburskimi małżonkami Zygmunta Augusta, Anną Jagiellonką wzgardzoną przez Henryka Walezego, a potem przez Stefana Batorego. Gorycz odrzucenia bądź zaniedbania odczuły też królowa Ludwika Maria Gonzaga od Władysława IV Wazy, Eberhardyna żona Augusta II Wettyna, i małżonka "króla Lasa", Katarzyna Leszczyńska. Z jakich powodów były odrzucane i niekochane - możemy dowiedzieć się z tej pasjonującej książki. Są to historie prawdziwe historie.
UKD:
94(438) 929-052(438)
UWAGI:
Bibliogr. s. 317-[334].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Musiały walczyć o swoje prawa, dbać o ognisko domowe, a na temat ich ciała najwięcej do powiedzenia mieli. księża. Brzmi znajomo? Codzienność średniowiecznych niewiast w pewnych aspektach niewiele się różniła od realiów znanych współczesnym kobietom. Dwoje cenionych historyków zabiera nas w fascynującą podróż śladami średniowiecznych kobiet. Przedstawia nam sylwetki niewiast spełniających się w roli matek, sprawujących z mężami władzę i tych uciekających przed zalotnikami do zakonów. Królowe i służące. Mniszki i morderczynie. Żony i kochanki. Femme fatale wykorzystujące swoje ciało do zdobywania tytułów i majątku. Niektóre z nich nie cofały się przed najpodlejszymi intrygami i po trupach dążyły do celu. Inne wykazywały się nieprzeciętnymi zdolnościami, wpływały na decyzje polityczne swoich mężów albo spełniały się jako opiekunki ogniska domowego. Historia tych kobiet to porywająca wyprawa w świat średniowiecznych układów.